Wedle relacji świadka, mężczyzna brutalnie zaatakował swoją ofiarę i uderzał jej głową o beton. Później miał „zjadać twarz leżącego na ziemi człowieka”. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, 29-latek siedział obok ofiary, z materiałami biologicznymi we włosach, ustach i na ubraniu. Mężczyzna przyznał, że zjadł gałki oczne i uszy swojej ofiary. Z ustaleń policji wynika, że był bezdomny i od kilku dni nie spał. Przekonywał, że „coś go opętało” i kazało zabić.