Chloropikryna to niebezpieczna substancja chemiczna, używana niegdyś jako broń w czasie I wojny światowej. Jej opary atakują błony śluzowe, powodując łzawienie i kaszel, a w większych stężeniach może prowadzić do obrzęku płuc, utraty przytomności i śmierci.

"Użycie tej trucizny przez Rosję na ukraińskim terytorium jest kolejnym przykładem okrutnych zbrodni popełnianych przez Kreml w trakcie inwazji na naszego sąsiada" - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu.

Ambasador Rosji w Waszyngtonie Anatolij Antonow zaprzeczył doniesieniom o użyciu broni chemicznej. Eksperci zgodnie wskazują jednak, że Rosja nie uznaje się za winną nawet najgorszych zbrodni, zawsze zaprzeczając tym oskarżeniom.

Jednocześnie ogłoszono nałożenie kolejnych sankcji na 80 rosyjskich instytucji i obywateli, w tym podmioty powiązane z rosyjskimi programami rozwoju broni chemicznej i biologicznej.

Według ekspertów, użycie broni chemicznej przez Rosję stanowi eskalację konfliktu i kolejne poważne przestępstwo wojenne.