Prezydent udzielił wywiadu „Faktowi”, w którym przyznał, że cały czas toczą się ze stroną amerykańską rozmowy na temat ewentualnego udziału Polski w Nuclear Sharing. To program, w ramach którego Sojusz Północnoatlantycki udostępnia głowice jądrowe państwom członkowskim, które nie posiadają broni nuklearnej.

- „To temat rozmów polsko-amerykańskich od pewnego czasu. Ja na ten temat już rozmawiałem kilkakrotnie. Nie ukrywam, że pytany o to, zgłosiłem naszą gotowość. Rosja w coraz większym stopniu militaryzuje okręg królewiecki. Ostatnio relokuje swoją broń nuklearną na Białoruś”

- powiedział Andrzej Duda.

Na wypowiedzi polskiego prezydenta postanowił w swoim stylu zareagować rzecznik Kremla, grożąc odpowiedzią ze strony Rosji.

- „Jeśli takie plany zostaną wdrożone, wojsko przeanalizuje sytuację i w każdym razie podejmie wszelkie niezbędne kroki odwetowe, aby zagwarantować nam bezpieczeństwo”

- oświadczył Dmitrij Pieskow.